sobota, 31 maja 2014

Pokochać siebie to początek romansu na całe Nasze życie :-)

Kochani 25 sierpnia 2013 roku, przeprowadziłam rozmowę z bardzo młodym Artystą- Dawidem Kwiatkowskim - dziś już wszystkim bardzo znanym i cenionym wśród medialnej branży.
Wtedy jeszcze nikt w komercyjnych mediach o Nim nie słyszał to był dopiero Jego początek muzycznej drogi.
 
Źródło: Agencja WBF
Źródło: Agencja WBF
 Podczas tamtej rozmowy moja zapowiedz brzmiała: "Kochani przeprowadziłam, krótką rozmowę z Artystą, który jest wielkim objawieniem na Polskiej scenie muzycznej, nie wydał jeszcze debiutanckiego albumu, a na swoich koncertach zrzesza tłumy!!!
Jest niezwykle pozytywną postacią, bardzo utalentowaną, a przy tym skromną. W Internecie bije rekordy popularności jego blog ma ok. 50 tysięcy odsłon dziennie, Jego singiel po 2 dniach od premiery miał 300 tysięcy wyświetleń...
Gwarantuje Wam, że w kolejnym sezonie - wszystkie nagrody na festiwalach będą należeć do niego.
Bardzo mocno trzymam kciuki za Jego karierę.
Prywatnie zdradzę Wam, że Jego managerem jest mój Przyjaciel - Igor Pilewicz, więc sukces ma w 100% zagwarantowany!!!"
;-)

Istotne jest zdanie, które napisałam powyżej, że w tym sezonie wszystkie nagrody na festiwalach na pewno będą należeć do Niego, bo Dawid dziś jest bardzo rozchwytywany, do produkcji tv, reklam, zapraszany na prestiżowe wydarzenia medialne.
Moje wyczucie do wyławiania komercyjnych postaci i tym razem mnie nie zawiodło!!!! Co zabawne, kiedy na samym początku Jego manager Igor, pytał mnie jakie mam zdanie na temat Dawida, odpowiadałam "Iguś 100% gwarancji ten dzieciak to samo złoto" ;-) Tak, też się stało Dawid przedsprzedażowo uzyskał ZŁOTĄ PŁYTĘ!!! Na jego premierę płyty w empiku przyszły tłumy....


Show-biznes od kuchni: Jak ostatnio rozmawialiśmy to były Twoje początki w show - biznesie, jaki teraz jest show - biznes Twoimi oczami? Inaczej sobie go wyobrażałeś?
Miałem już okazję w tym żyć, mój brat trochę przedstawił mi show-biznes, niestety nie wszystko było tak, jak się wydawało. Myślałem, że będzie bezpieczniej. Wiem teraz, że za każdym rogiem czeka na mnie żmija, która chcę tylko czeka na moją wpadkę. Jest też ciężko ze znalezieniem nowych znajomości, bo nie wiadomo, czy dana osoba chce z Tobą spędzać czas dlatego, że fajnie się dogadujecie, czy tez dlatego, że mam na nazwisko Kwiatkowski… głupie, lecz prawdziwe.


Show-biznes od kuchni: Muszę Cię oto zapytać jakie wrażenia masz po programie "Taniec z Gwiazdami" wiem, że na początku czułeś duże zawahanie czy w ogóle brać udział w tego typu talent show, nie żałujesz?
Po tym, jak już program się skończył, nie mam pojęcia czemu się wahałem… A raczej wiem… bo nie wiedziałem, jak świetna jest to przygoda. Jacy wspaniali ludzie mnie otaczali, jak bardzo się o mnie troszczyli i pomagali. Ta cała atmosfera telewizji jest nawet interesująca. Nie kręci mnie, ale klimat jest idealny!


Show-biznes od kuchni: Jak wyglądają kuluary tego talent show? Dużo się nauczyłeś?
Bardzo dużo! Nawet nie chodzi o sam taniec, chociaż wciąż nie przestaję tańczyć, chodzi o dużo więcej. Nauczyłem się dużo jeśli chodzi o całą obróbkę techniczną, jak patrzeć w kamery, jak zachowywać się na wizji, po co gdzie i kiedy… to strasznie ciekawe ale też trudne! Bardzo podziwiam prezenterów, mają masę rzeczy do zapamiętania.


Źródło: Agencja WBF
Źródło: Agencja WBF

Show-biznes od kuchni: Rozmawiałam z ludzmi z produkcji z Tańca z gwiazdami, wypowiadali się, że miałeś wyjątkowo duże wsparcie fanów, że czegoś podobnego wcześniej nie widzieli.... czujesz do nich wdzięczność?
Są dla Ciebie nadal tak ważni jak na samym początku jak zaczynałeś?
Są jeszcze ważniejsi! Na każdym kroku pokazują mi jak bardzo chcą być przy mnie i jak bardzo jestem dla nich ważny. To wspaniałe. I przyznam się, choć z własnej dumy nie powinienem, że coraz częściej się wzruszam… To przez nich… ze szczęścia :)


Show-biznes od kuchni: Kiedyś jak przeprowadzałam z Tobą wywiad w radiu, zapytałam Cię o wartości, które chcesz przekazać fanom poprzez swoją muzykę, powiedziałeś, że z całą pewnością, to by walczyli o swoje marzenia, ze wszystko jest w życiu możliwe. Obiecałeś mi wtedy, że przemyślisz, więcej inspirujących przekazów...
Jako gwiazda masz obecnie ogromny wpływ na cała masę nastolatek czujesz tę odpowiedzialność na sobie, że biorą Ciebie za wzór jesteś ich autorytetem?

Wiem już, że na każdym kroku muszę uważać na to co robię. Wiem, że w pewnym sensie jestem odpowiedzialny za ludzi, a w momencie, gdy biega za Tobą stado paparazzi, musisz być czujny. I nie mówię tego jako gwiazda, bo za taką się nie uważam, tylko… no jest to czynnik nieodłączny od kariery. Chcę, by młodzież brała ze mnie przykład pod względem walki o swoje marzenia i osiągnięcia celów, jakie sobie wstawiamy, a nie imprez itd., które lubie. Hah :)


Show-biznes od kuchni: Jak bardzo zmieniło się Twoje życie odkąd istniejesz komercyjnie w mediach?
Wcześniej znała mnie tylko młodzież, teraz wchodząc do osiedlowego blaszaka Pani szeroko się uśmiecha i mówi mi, w jakich gazetach jestem. Na pewno wzrosła liczba ludzi znających mnie, ale też ich sympatia. Jest idealnie :)


Show-biznes od kuchni: Jakie plany na przyszłość coś nie coś proszę zdradzić?!!! ;-)
Promocja mojej nowej płyty 9893 akustycznie, trasa koncertowa i może pewien program telewizyjny, ale już związany z muzyką, z niczym innym… :)


Show-biznes od kuchni: Zabawna sytuacja podczas pracy....?
Tych jest wiele, ale ostatnia, którą pamiętam, to sytuacja na generalnej próbie do któregoś z odcinków tańca z gwiazdami. Kamerzysta, który był przyczepiony do dachu hali na specjalnym siedzeniu zasnął. Wszyscy go wołali, on nie reagował. Cała ekipa strasznie się wystraszyła, że coś się stało. Zbiegli się lekarze, przyniesiono drabinę, na parkiecie zebrał się tłum ludzi, po czym Pan się obudził, rozciągnął i mega się zdziwił… uciął sobie drzemke, wystraszył dziesiątki ludzi, hahaha :) 


Źródło: Agencja WBF

Show-biznes od kuchni: Jak wygląda dzień Dawida Kwiatkowskiego...?
Wstaję, sprawdzam maila, odpisuje, ogarniam wszystkie portale społecznościowe, piszę notkę na bloga i ruszam na koncert bądź wsiadam do auta i jadę do znajomych. Nie ma minuty do stracenia. Lepiej wstać wcześniej i cały dzień być zmęczony ale łapać fajne chwile, niż spać do 15 i jeść tylko dwa posiłki! :)


Show-biznes od kuchni: Wiesz, że z całego serca bardzo mocno Ci kibicowałam, jednak naprawdę mam problem z tym czego Tobie mogę życzyć? Wszystko czego Ci życzyłam spełniło się, zdradź proszę jakie masz marzenia?
Kochana, życz mi po prostu tego, bym miał wspaniałych ludzi wokół siebie, którzy będą się o mnie troszczyć kiedy ja nie będę miał na to czasu. I tyle.


Show-biznes od kuchni: Dzięki, że znalazłeś czas;-)
Dziękuję i z miłą chęcią to zrobiłem, kiss

4 komentarze:

  1. Wspaniały wywiad :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawid jest cudowny i na maksa skromny co do sławy ,no ale to dobrze ;)) to już stało się normalne, a mianowicie: SPEŁNIA MARZENIA FANEK I DAJE PRZYKŁAD DO NAŚLADOWANIA. Nie mowie teraz o "żmijach", które w swoich kolorowych pisemkach pokazują Dawida jako pijaka, chłopaka , który się stacza ..... JAKBY CZLOWIEK NIE MÓGŁ SIĘ NAPIĆ ..... W DODATKU POLAK. dzięki za uwagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wywiad :-) Fajnie, że miałaś możliwość powtórzyć wywiad z Dawidem :-)

    OdpowiedzUsuń